Zbuntowany kołnierzyk czyli outfit łączący modne pastele z rockową kurtką i raperskim full cap'a new era. Kto powiedział, że tak nie można? Czasem nawet trzeba, jak sądzę!
Czapki ne, w liczbie trzech, zdobią moją szafę od lat. Pierwszą z nich znalazłam razem z kuzynką, a że zawsze lubiłam brooklyńskie klimaty, postanowiłam dokupić jeszcze dwie. W końcu doczkekały się coming out'u i... voila!
/I'm wearin' zara leather jacket, h&m t-shirt, stradivarius pants, new era full cap, converse sneakers, river island rings. pics - Maxwell/
Widać ze MaxWell robił! Pieknie ;)zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńwww.monikapiwowarczyk.blogspot.pl
od niedawna śledzę Twój blog i muszę powiedzieć, że styl masz fantastyczny- dopracowany do każdego szczegółu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńpasuje do ciebie taki styl...fajnie
OdpowiedzUsuń